Gulasz z dzika po węgiersku – składniki:
– kilogram łopatki z dzika
– 3/4 litra wywaru z warzyw
– olej rzepakowy
– 2 średniej wielkości cebule
– duża marchewka
– 2 średniej wielkości pomidory
– 3 ząbki czosnku
– papryczka chili
– słodka papryka w proszku
– sól i pieprz
– 2 łyżki musztardy
– 1,5 łyżki mąki
marynata
– 2,5 szklanki wody
– 3/4 szklanki octu
– 4 ziarna jałowca
– 3 liście laurowe
– 4 ziarenka ziela angielskiego
– 4 ziarna pieprzu
Gulasz z dzika po węgiersku – przygotowanie
Mięso myjemy, osuszamy i czyścimy z błonek. Wszystkie składniki marynaty łączymy w garnku i zagotowujemy. Gdy marynata zacznie wrzeć garnek zdejmujemy z ognia i odstawiamy do ostygnięcia.
Marynatę przelewamy do szklanego lub plastikowego naczynia, wkładamy mięso, przykrywamy i odstawiamy do lodówki na jeden dzień. Co kilka godzin mięso przewracamy.
Następnego dnia wyjmujemy je z lodówki minimum na dwie godziny przed przygotowaniem (aby doszło do temperatury pokojowej). Wyjmujemy z marynaty, w miarę możliwości delikatnie odciskamy z płynu i pozostawiamy na plastikowym sitku.
Po 2-3 godzinach kroimy je w równą, średniej wielkości kostkę.
Pomidory sparzamy we wrzątku, obieramy i kroimy na kawałki.
Obieramy również cebulę i marchewkę i kroimy w kostkę (cebulę dość drobno).
W garnku podgrzewamy olej rzepakowy i kiedy jest rozgrzany, wrzucamy mięso. Podsmażamy przez 2-3 minuty, a następnie dodajemy cebulę i marchewkę i podsmażamy kolejne 2 minuty. Dodajemy zmiażdżony czosnek i smażymy wszystko jeszcze chwilę.
Garnek zdejmujemy z ognia.
Wlewamy bulion, dodajemy pomidory, pokrojoną papryczkę chili. Garnek stawiamy na niewielkim ogniu i gotujemy.
Po pół godziny dodajemy do smaku pieprz i słodką paprykę.
Całość gotujemy około półtorej godziny często mieszając – cały czas ogień powinien być niewielki. Przed końcem gotowania dodajemy sól do smaku.
Jeśli sos jest za rzadki, zagęszczamy go mąką: garnek zdejmujemy z ognia, w kubeczku rozrabiamy dokładnie mąkę w niewielkiej ilości wody (nie powinno być żadnych grudek), wlewamy do garnka stale mieszając, a następnie garnek stawiamy na gazie, zwiększamy ogień i całość, wciąż mieszając, doprowadzamy do wrzenia.
Gulasz możemy podawać ze swoimi ulubionymi dodatkami, np. kluskami kładzionymi.
Smacznego!
Marynata już się studzi. W którym momencie wchodzi na plan musztarda?