Nie pamiętam dlaczego tak bardzo zależało mi na zrobieniu tej pasty. No, ale zrobiłam…. a później zaczęłam się zastanawiać, do czego by tu ją można użyć. Znalazłam kilka wspaniałych przepisów z wykorzystaniem tahini. Będę je Wam stopniowo serwować, ale póki co zapodaję przepis na samą pastę… Naprawdę, jest to jedna z prostszych do przygotowania rzeczy.
Składniki:
– 1,5 szklanki ziaren sezamu
– 10 łyżek oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Ziarna sezamu prażymy na na suchej patelni. Należy uważać, aby ich nie spalić, bo będą gorzkie. Uprażone ziarna powinny mieć lekki, charakterystyczny zapach i zmienić barwę na ciemniejszą.
Uprażone i wystudzone ziarna wrzucamy do malaksera i mieszamy prze kilka minut, stopniowo dodając po 2 łyżki oliwy. Masa powinna być jednolita, bez widocznych ziaren.. Gotową pastę przechowujemy w lodówce.