To moja ulubiona sałatka z łososiem i w zasadzie obok szuby, to druga ulubiona sałatka w ogóle. Kiedy jadłam ją pierwszy raz, doszukiwałam się w niej jakichś niesamowitych, tajemnych składników. Byłam przekonana, że musi się z takowych składać, skoro jest taka dobra. Okazało się, że składniki są bardzo proste. Czyli krotko mówiąc – w prostocie siła.
Składniki
– 200 g. łososia wędzonego
– cebula cukrowa
– 2 małe jajka
– majonez (ok. 3-4 łyżki – nie za dużo)
– pieprz
Przygotowanie:
Łososia kroimy na mniejsze cząstki, dodajemy cebulę i jajko pokrojone w kostkę. Mieszamy z majonezem, dodajemy pieprz do smaku i gotowe!
Smacznego!