Pączuszki waniliowe z serka homogenizowanego to pierwsze pączki jaki kiedykolwiek zrobiłam. Robienia pączków tradycyjnych, drożdżowych, trochę się obawiam. A, że od czegoś trzeba zacząć, na pierwszy ogień rzuciłam wersję mini, waniliową, nazywaną także pączkami angielskimi. Może niedługo pokuszę się o takie “prawdziwe” z konfiturą w środku? Zanim nastanie ta wiekopomna chwila, pokusiłam się o pączuszki z serka homogenizowanego. Są zdecydowanie prostsze w wykonaniu i chyba zawsze się udahą.. Jak je opisać? Smak: pączkowo-waniliowy. Kształt: bliżej niezidentyfikowany, momentami okrągły, z dziwacznymi odnogami. Czas przygotowania: około 40 minut. Straty – oparzony prawy, najmniejszy palec lewej ręki. Bałagan po zrobieniu pączków: duży, ale nie większy niż zawsze. Reasumując – same plusy jeśli chodzi o przygotowanie, żadnych strat w jakości i smaku – pyszne pączuszki waniliowe – zdecydowanie polecam!
Pączuszki waniliowe z serka homogenizowanego
– 2 opakowania (300 g.) homogenizowanego serka waniliowego
– 1,5 szkl. mąki
– opakowanie cukru waniliowego
– 2 łyżki likieru amaretto (można pominąć)
– 3 jajka
– 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
– olej do smażenia
– cukier puder
Wszystkie składniki (oprócz oleju) mieszamy ze sobą za pomocą miksera. Tłuszcz nagrzewamy w garnku. Ciasto nabieramy na łyżkę stołową i wrzucamy do gorącego oleju. Smażymy z obu stron, kilkakrotnie przewracając. Wyjmujemy i odsączamy kładąc na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem.
Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem.
Smacznego!!