Gotowanie jest szalone i nieprzewidywalne. Nigdy nie wiesz, którą z rzeczy, jakie kiedy wyrzucałeś do śmietnika, traktując, jako nikomu niepotrzebny odpad (no chyba, że masz królika), po doznaniu żywieniowego oświecenia, wykorzystasz w kuchni do przygotowania czegoś smacznego. Tak właśnie było ze mną i pesto z natki marchewki. Jakiś czas temu w ogóle bym nie pomyślała, że z tego, czym karmię mojego “zająca”, mogę przygotować tak pyszne pesto. W najbliższym czasie mam zamiar przerobić wszystkie możliwe rodzaje liści, naci i innych zielonych i przygotować z nich takie smaczne pasty, które można wykorzystać nie tylko, jako dodatek do obiadowych makaronów, ale również jako smarowidło do śniadaniowych kanapek.
Jak zrobić domowe pesto?
Pesto z natki marchewki – składniki:
– około 5 garści poszatkowanej natki marchewki
– 40 gramów parmezanu
– pół szklanki orzechów nerkowca
– ząbek czosnku
– 2 łyżki soku z cytryny
– sól i pieprz
– pół szklanki oleju rzepakowego
Pesto z natki marchewki – przygotowanie:
Opłukaną, osuszoną i wstępnie poszatkowaną natkę marchewki wrzucamy do blendera. Dodajemy pokrojony parmezan, uprażone na suchej patelni orzechy nerkowca, obrany czosnek i olej. Włączamy blender i miksujemy składniki, aż powstanie pasta.
Tak przygotowane pesto przekładamy do miseczki. Dodajemy sok z cytryny, sól i pieprz do smaku. Całość mieszamy i gotowe!
Smacznego!
ciekawy pomysł:)
…i smaczny. Polecam.