Szukałam jakiegoś przepisu na potrawkę z kurczaka dla diabetyków (czyli po prostu zdrową i dietetyczną), ale jakoś nic nie mogłam znaleźć. W związku z tym do głowy przyszedł mi taki właśnie przepis, dzięki któremu, niewielkim nakładem sił i pracy, powstała taka własnie potrawka. Swoją drogą, zastanawiam się, czy potrawki z kurczaka tylko u mnie w przedszkolu były na porządku dziennym? 🙂
Składniki:
– 2 pojedyncze piersi z kurczaka
– cebula
– czosnek – jeden ząbek
– pietruszka
– marchew
– papryka
– pomidor
– majeranek
– tymianek
– ziele angielskie
– szczypta soli
– oregano
– pieprz czarny
– 2 łyżki oleju rzepakowego
– zielony koperek
Przygotowanie:
Pierś kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy na kawałki (grubą kostkę). Posypujemy pieprzem, delikatnie solą, majerankiem, tymiankiem i mieszamy. Cebulę również kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanym oleju. Gdy zmięknie dorzucamy mięso i dokładnie obsmażamy (ok. 5 minut)
Marchewkę i pietruszkę kroimy w plasterki i gotujemy do miękkości w 3 szklankach wody. Gdy będą delikatnie miękkie odsączamy, ale wody z gotowania nie wylewamy.
Na dnie żaroodpornego naczynia układamy warstwę czerwonej papryki pokrojonej w kostkę. Następnie na to kładziemy obsmażonego kurczaka z cebulką, a na nim pokrojony pomidor. Wszystko zalewamy polową wody, która została nam z gotowania marchewki i pietruszki. Posypujemy przyprawami do smaku. Na wierzchu kładziemy warstwę z marchwi i pietruszki.
Naczynie wstawiamy do piekarnika nastawionego na 180 stopni i pieczemy przez 35 minut, aż mięso będzie gotowe. W tym czasie trzykrotnie mieszamy potrawkę, a na 5 minut przed końcem pieczenia posypujemy ją koperkiem.
Smacznego!
Koniecznie trzeba mieszać??
Jest to wskazane, aby mięso upiekło się równomiernie.