Królestwo za umiejętność organizacji czasu. Królestwo za czas. Za przynajmniej kilka dodatkowych godzin na dobę. Aby moja lista “rzeczy do zrobienia” zaczęła się w końcu kurczyć. Bo póki co przybywają na niej dodatkowe punkty. Coraz więcej filmów, które chciałabym obejrzeć, książek, które chciałabym przeczytać, dań, które chciałabym ugotować. Są na szczęście takie “potrawy”, które praktycznie robią się same, a ich przygotowanie wymaga tak naprawdę minimum zaangażowania. I nie, nie mówię tu o ugotowaniu parówek czy zupki z proszku. Nie mam na myśli usmażenia jajecznicy. Ten przydługi wstęp prowadzi do kilku peanów na temat domowych wędlin. A w tym konkretnym przypadku, do domowej polędwicy łososiowej, która:
– jest smaczna
– nie została obstrzyknięta wodą dla zwiększenia wagi
– wymaga minimum zainteresowania – leży sobie nieboże dwa tygodnie i nic od nas nie chce
Jedna uwaga: od takiej polędwicy trudno jest się oderwać. Dosłownie.
Co jest lepsze: czy ona, czy domowy schab dojrzewający z pończochy – oceńcie sami. Schab jest bardziej ziołowy, polędwica czosnkowa. Jedno i drugie smaczne – można jeść na zmianę.
A jak wyglądała zaraz po wyjęciu z pończochy, możecie zobaczyć wśród moich zdjęć na Instagramie.
Domowa polędwica łososiowa – składniki:
– kilogram polędwicy wieprzowej
– 1/4 szklanki peklosoli
– główka czosnku
– pół szklanki cukru
– pończocha lub bandaż
Po jakie licho wszyscy chcecie suszyć. Polędwica ma być miękka i soczysta ,
Mój schab wg. tego przepisu właśnie leżakuje do jutra w lodówce w cukrze 🙂 Czy w kolejnych etapach, po wyjęciu z zamrażalnika nie trzeba wypłukać z soli ? Gdzie później będzie mu dobrze wisieć ? mam drewniany domek narzędziowy w ogrodzie czy tam będzie ok? czy lepiej w domu w wyższej temperaturze ?
Pozdrawiam
Aneta
Nie płukałam schabu przed włożeniem do pończochy.
Gdzie suszyć – ważne, aby nie było to miejsce wilgotne (w ogrodzie w październiku może takie być) i zacienione.
Właśnie zasypałam cukrem i leżakuje w lodówce do jutra 🙂 Czy po wyjęciu z zamrażarki nie trzeba wypłukać z soli ? zanim się wsadzi do pończochy.Gdzie należy to powiesić aby było dobrze ? mam drewniany domek narzędziowy w ogrodzie- czy tam będzie jej dobrze ?
Pozdrawiam
Aneta
Domowa wędlina to jest to!
Kopereczku znowu mi apetytu narobiłaś, och narobiłaś 🙂
Za przepis dziękuję. Na pewno zrobię taką polędwiczkę na święta. Zastanawiam się czy/gdzie kupujesz takie mięso i czy jest ono w jednym kawałku. Bo u mnie w sklepach polędwiczki wieprzowe to raczej małe i na kilogram to kilka sztuk wychodzi. Czy wtedy każdą taktować oddzielnie i wg przepisu?
Pozdrawiam serdecznie
Szkatułko
1. Mam jeden, ulubiony sklep mięsny na giełdzie rolno-spożywczej w Białymstoku – zapraszam 🙂 i tam udaje mi się czasem dostać całkiem dorodną polędwicę. Z tych bardzo malutkich nie robię, bo one się kurczą w tygodniu "suszenia" i niewiele zostaje do zjedzenia.
2. Polędwicy o wadze jednego kilograma jeszcze nie udało mi się dostać (nie wiem czy taka istnieje), ale podałam taką wagę, żeby każdemu wygodniej było obliczyć proporcje. I tak np. na połowę tej wagi można użyć połowę składników.
PS. Widzę, że też jesteś fanką wędlin domowych 🙂
Kopereczku, dziękuję za szybką odpowiedź.
Jeśli wędliny – to tylko domowe !
Pozdrawiam
Nie ma za co!
Miłego dnia.
S.
Wow! Domowa wędlina…wymiatasz:D
To wędlina wymiata, hihi…
Swietny i prosty przepis. Czy mozna zrobic rowniez ze schabu? I czy moge posolone mieso wlozyc w folii spozywczej do zamrazalnika? Troche obawiam sie aluminiowej ze wzgledu na reakcje jakie wtedy zachodza.
Schab może być – jak najbardziej.
Jeśli chodzi o zamrażanie – ja żadnych reakcji z folią aluminiową nie zauważyłam, natomiast nie widzę przeciwwskazań, aby włożyć do folii spożywczej, która z pewnością sprawdzi się równie dobrze.
Pozdrawiam!
Dziekuje za szybka odpowiedz.
Cała przyjemność po mojej stronie. Polecam się na przyszłość.