W zasadzie keks do niedawna kojarzył mi się z dwoma rzeczami: bakaliami i obozami harcerskimi. Przez wiele lat, jako silnie zaangażowana harcerka, jeździłam na takie obozy. Nie powiem, dobrze tam dzieci jadły, w sensie regularnie, cztery posiłki dziennie… Jednak pewnym problemem były podwieczorki. Bo na podwieczorek przeważnie był keks. A co drugi dzień drożdżówka z kruszonką. Nie wybrzydzałam, bo raczej należałam do dzieci, które zjedzą wszystko, łącznie z obiadem koleżanki. Jednak keks codziennie przez dwa tygodnie, a czasem i dłużej, bo zdarzało się, że jeździłam na dwa, trzy obozy w ciągu jednych wakacji, sprawił, że przez kilka następnych lat podchodziłam do tego ciasta z pewną rezerwą. Podobnie, jak do naszpikowanych nim bakalii. Z keksowej niechęci wybawiła mnie niedawna rozmowa z koleżanką. Dzięki niej na nowo zaprzyjaźniłam się z tym ciastem dzięki zrobieniu trochę innego keksu, bo z warzywami, wytrawnego. Ogłosiłam go wersją włoską, bo przygotowując go użyłam m.in. oliwek, suszonych pomidorów i bazylii. Następnym razem zrobię keks wytrawny z warzywami bardziej charakterystycznymi dla kuchni polskiej.
Składniki na keks wytrawny z warzywami – składniki:
– 250 g. mąki
– 4 jajka
– 150 ml. mleka
– pół szklanki oliwy z oliwek
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– pół papryki czerwonej
– pół papryki żółtej
– pół papryki zielonej
– garść czarnych oliwek
– garść zielonych oliwek
– kilkanaście plasterków suszonych pomidorów
– ząbek czosnku
– świeża bazylia
– pół łyżeczki soli
– pół łyżeczki pieprzu
Składniki na keks wytrawny z warzywami – składniki:
Jajka wbijamy do miski i ubijamy mikserem z oliwą. Dodajemy mąkę, proszek, mleko, sól i pieprz i wszystko razem miksujemy kilka minut.
Dodajemy pokrojone z grubsza suszone pomidory, pokrojone w kostkę papryki, w plasterki – oliwki, zmiażdżony czosnek oraz porwaną niedbale bazylię. Mieszamy wszystko dokładnie łyżką.
Masę przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy z termoobiegiem ok. 45-50 minut, do suchego patyczka.
Keks wyjmujemy z piekarnika i przez ok 10 minut studzimy go w foremce, później wyjmujemy i studzimy go na kratce. Nie kroimy od razu po wyjęciu, tak, jak ja to zrobiłam, bo będzie się rozpadał.
Smacznego!
A czy można dać mąkę orkiszową?
Można zrobić ten keks w formie muffinek? Cos trzeba zmienic?
Zrobiłam dziś pyszny i wyszedł idealnie
Ciasto w smaku jest dobrze zbalansowane, ale pomimo trzymania w piekarniku dodatkowo przez 30 minut (termoobieg i suchy patyczek po 40 minutach) jest mokre. Jako alternatywa kanapki do szkoły się nie nadaje.
Dzień dobry, właśnie zrobiłam keks, wyszedł pyszny ale proszę zdradzić- co zrobić,żeby po upieczeniu był tak równy?U mnie niestety wyrósł bardzo krzywo mimo ,że równałam przed upieczeniem…:)))
Ewa
Narobilas mi apetytu, koniecznie musze wyprobowac. Pozdrawiam serdecznie Beata
Wygląda przepięknie i bardzo apetycznie!
Świetny pomysł. Czuję, że keks będzie mi smakować. Kradnę przepis ;)))
Proszę bardzo, na zdrowie 🙂
piękny, kolorowy i zniewalający… chętnie sięgnełabym po kawałek
Chętnie bym Cię poczęstowała 🙂
Piękny keks!! Ale kolory!!!! Nie mogę uwierzyć, że to same warzywa:) U mnie keks (ten z bakaliami;)zawsze jest wtedy, kiedy Dziadek ma swoje święto:)
Keks dla dziadka – wspaniały prezent 🙂
Wgląda pysznie !
I całkiem nieźle smakuje 😉
Wygląda fantastycznie! 🙂
Dzięki 🙂