Ten sernik był dla mnie jak nagroda za ostatnie, powiedzmy “wymagające” tygodnie. Po pierwsze pyszne banany. Po drugie, a może jednak po pierwsze – tak obłędny zapach truskawek, od którego kręci się w głowie.
A teraz ciocia Sylwia w paru słowach przestrzeże Was przed serem Vitello, który sama nieopatrznie użyła, przygotowując swój sernik. Już po otwarciu kubełka naszła mnie myśl, że rzadkie to jakieś, takie nawet powiedziałabym “wodniste”. Po wymieszaniu wszystkich składników, a zwłaszcza po dodaniu jajek, bardziej przypominało to jakiś koktajl, niż masę serową. Pomyślałam, że jak przedłużę czas pieczenia, to nie będzie problemu. Aha, akurat! Z sernika nawet po upieczeniu, sączyła się woda. Rychło kurde w czas, ale postanowiłam sprawdzić skład tego dziwnego “twarogu”. I co się okazuje? To cholerstwo koło sera nawet nie leżało. Skład: mleko, śmietanka, mleko w proszku, cukier, skrobia modyfikowana kukurydziana, syrop glukozowo-fruktozowy z pszenicy i kukurydzy, aromat, pokruszona laska wanilii 0,02%, barwnik: betakaroten, bakterie fermentacji mlekowej, podpuszczka. Występowaniu takich “serów” w przyrodzie i na sklepowych półkach mówię stanowcze “nie”. Ale moja wina – trzeba było się nie lenić i zemleć zwykły twaróg, jak babcia uczyła.
Na szczęście wszystko to nie odbiło się jakoś dramatycznie na smaku sernika, za to wpłynęło trochę na jego niechlujny wygląd w środku. Dobrze, że wychodzę z założenia, że jedzenie powinno przede wszystkim smakować.
Sernik bananowy z truskawkami – składniki:
spód
– 180 g. ciastek typu “digestive”
– 5 łyżek masła
środek
– 800 g. dobrego sera, może być gotowy z kubełka lub zwykły twaróg, trzykrotnie zmielony
– 2 jajka w temp. pokojowej
– 200 g. cukru
– 3 duże banany
– ok. 3 garści pokrojonych na pół truskawek
wierzch
– 200 g. śmietanki kremówki 36%
– 2 garści pokrojonych truskawek
– 3 łyżki cukru pudru
– pół łyżeczki agar agar
Sernik bananowy z truskawkami – przygotowanie:
Spód: Ciasteczka rozdrabniamy np. tłuczkiem do mięsa lub wałkiem do ciasta. Dodajemy roztopione w garnuszku masło i dokładnie mieszamy. Wykładamy równomiernie na spód tortownicy (lub blachy,w zasadzie to obojętne, w czym sernik robimy), lekko uklepujemy i wstawiamy do lodówki na ok. 30 minut.
Środek: Do miski przekładamy ser i dodajemy banany pokrojone na nieduże kawałki. Miksujemy to na gładką masę. Następnie dodajemy jajka, cukier i znowu miksujemy, aż masa będzie jednolita. Dodajemy truskawki i mieszamy łyżką. Masę wylewamy na przygotowany wcześniej spód.
Ciasto pieczemy przez ok. 1 godz. 15 minut, w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C. Po upieczeniu wyjmujemy i odstawiamy do ostygnięcia.
Wierzch: Do śmietany dodajemy cukier i ubijamy mikserem przez ok. 2 minuty. Następnie dodajemy truskawki i miksujemy kilka minut. Owoce nie muszą być do końca rozdrobnione. Agar agar zalewamy 1/4 szklanki gorącej wody (może być nawet mniej) i dokładnie mieszamy. Czekamy aż przestygnie i dodajemy do śmietany i truskawek. Wszystko mieszamy łyżką i tak przygotowaną masę smarujemy sernik. Ciasto wstawiamy do lodówki na ok. 3 godziny.
Smacznego!
