Lato 2007 roku spędzałam w NY. Jeśli chodzi o kulinaria, to tym, co najlepiej mi się kojarzy z tymi kilkoma miesiącami, są jagodowe muffiny (codziennie rano kupowałam je z kobietkami, których dziećmi się opiekowałam) nowojorski sernik z truskawkami (tak kremowy, że aż trudno w to uwierzyć) i kanapki z Subway’a (wcześniej w Polsce nie miałam okazji ich spróbować, a po powrocie już tak mi nie smakowały). Pewnym sentymentem darzę też 3,5 litrowe butelki wina, za kilka dolarów i drink white russian…. ale to inna historia.
W trakcie wspomnianych wakacji pokochałam też fantastycznie czekoladowe ciastka, których nazwa sprowadza się do jednego, krótkiego słowa: brownie. Zaletą czekoladowego brownie jest nie tylko oczywista czekoladowość, ale też to, jak szybko się je przygotowuje i piecze – ważne zwłaszcza latem, kiedy jest gorąco jak w przedsionku piekieł i spędzanie czasu przy rozgrzanym piekarniku nie jest najbardziej pożądaną czynnością.
Swoją drogą letnie upały i czekoladowe brownie bardzo dobrze komponują się z orzeźwiającym mojito…
Brownie – składniki:
– 3 gorzkie czekolady
– 140 g. mąki
– 260 g. brązowego cukru
– 3 jajka
– 200 g. masła
– szczypta soli
– kilka kropel aromatu migdałowego
Brownie – przygotowanie:
Dwie tabliczki czekolady łamiemy na kawałki i umieszczamy w metalowej misce, razem z pokrojonym masłem. Miskę ustawiamy na garnku z gotującą się wodą i często mieszając, doprowadzamy do roztopienia czekolady i masła i ich połączenia. Jak tylko składniki się rozpuszczą, miskę zdejmujemy z garnka i odstawiamy na bok.
Jajka ubijamy za pomocą miksera z cukrem i aromatem migdałowym, aż masa stanie się puszysta, po czym dodajemy czekoladę i jeszcze chwilę wszystko razem mieszamy.
Wsypujemy mąkę i sól, mieszamy wszystko łyżką.
Tak przygotowane ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy, o wymiarach ok. 20×30 cm. i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Pieczemy 20-25 minut.
Ciasto podajemy po całkowitym wystygnięciu.
Ciasto podajemy po całkowitym wystygnięciu.
Smacznego
Uwielbiam!
moje ulubione ciacho:) pysznie wygląda:)
wspaniały smak Brownie,to coś dla mnie.